Bardzo często stosuje się podłogi na gruncie. Powodów jest kilka. Jest to właściwie najprostszy, a jednocześnie najtańszy sposób na położenie podłogi parteru w domach nie posiadających piwnicy. Wykopy pod budynki niepodpiwniczone wykonywane są jedynie w określonych miejscach, przeznaczonych na ławy i stopy fundamentowe, zaś pomiędzy nimi powinniśmy usunąć wierzchnią warstwę humusu, czyli wierzchniej partii gruntu, a w jego miejsce umieścić podsypkę złożoną albo z piasku, albo z żwiru. Grubość powinna wynosić najmniej trzydzieści centymetrów, chociaż zaleca się nieco więcej. Podsypkę taką układa się warstwami, które mają grubość 15 centymetrów, a każdą z nich trzeba zagęścić ubijarkami. Takie ubicie jest niezwykle ważne, bowiem w innym wypadku grunt zacznie osiadać po pewnym czasie. Następnie na podsypce umieszcza się płytę betonową grubości mniej więcej dziesięciu czy piętnastu centymetrów. Obecnie najczęściej stosowany jest beton klasy B-15 albo B-20. Nie można również zapomnieć o izolacji przeciwwilgociowej złożoną z dwóch warstw, które chronić będzie podłogę przed wilgocią ciągnącą z gruntu.